Wyciekły zarobki dyrektorów w nowej TVP. Według nieoficjalnych ustaleń, największą pensję pobiera szef TVP Sport Jakub Kwiatkowski.
Nie tak zapewne Jacek Kurski wyobrażał sobie swój powrót do Polski. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz złożył w sprawie byłego prezesa TVP zawiadomienie do prokuratury. O podjęciu zdecydowanych kroków prawnych poinformował w piątek za pośrednictwem portalu X. Jego zdaniem, to właśnie Kurski zniszczył publiczną instytucję i doprowadził do degradacji jej misji.
Redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz został wezwany przez likwidatora TVP do zapłaty miliona złotych odszkodowania za naruszenie autorskich praw majątkowych. Roszczenia dotyczą popularnej audycji "#Jedziemy" prowadzonej przez Michała Rachonia, która po kosmetycznych zmianach pojawiła się także na antenie TV Republika.
"Teleexpress" znów zrobił duże wrażenie na widzach. W środowym wydaniu, które poprowadził Maciej Orłoś, pojawiło się wiele interesujących materiałów. Największe wrażenie zrobiły niewątpliwie te ze świata polskiej polityki. Fani programu TVP mogli zobaczyć na własne oczy sceny, do których doszło pod Sejmem.
Telewizja Polska nieustannie szuka pracowników. Rewolucja kadrowa dotknęła nie tylko najbardziej znane twarze i w redakcjach oraz w przestrzeni technicznej TVP brakuje pracowników. Niemniej oferty dostępne na stronie internetowej pod zakładką “kariera” zaskakują. Nie brakuje długich list oczekiwań wobec kandydatów, ale… osoby chcące pracować w TVP nie dowiedzą się kluczowej rzeczy. Takie zachowanie jest już na rynku pracy otwarcie krytykowane.
Raper Maciej Gnatowski, znany pod pseudonimem Wujek Samo Zło, widnieje na liście komentatorów TVP, którzy za swoje wystąpienia otrzymywali wynagrodzenia. - Płacili normalnie, jak to w telewizji. 300 zł za komentarz, minus podatek - wyjaśnia w rozmowie z Gońcem. Przy okazji atakuje krytykującego go innego rapera Tedego.
Choć sposób, w jaki nowa władza przejęła kontrolę nad TVP wywoływał duże emocje, to jednak większość Polaków ocenia działania rządu pozytywnie. Jak wynika z sondażu SW Research dla Gońca, tylko 28 proc. Polaków jest przeciwnego zdania.
Samuel Pereira trafi przed sąd? Ostatni zachowania byłego dziennikarza TVP Info doczekały się reakcji. Do prokuratury trafiło "zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia czynów zabronionych przez byłego pracownika TVP". Lista zarzutów nie jest krótka.
Bajońskie pieniądze za występy przed kamerą TVP. Krzysztof Breja ujawnił, jakie kwoty trafiały do kieszeni “publicystów”, którzy komentowali dla Telewizji Polskiej poszczególne kwestie. Zawierano umowy, a rekordzista może pochwalić się zarobkiem wynoszącym niemal 300 tys. zł. Ujawnił to Krzysztof Brejza.
Po ośmiu latach mlekiem i miodem płynących, przyszedł czas na rozliczenie polityków PiS i ich bliskich. Nowy rząd robi potężne porządki m.in. w państwowych mediach, a te sięgnęły także doradców zarządu TVP. Sprawa ta odbija się teraz szerokim echem z uwagi na fakt, że w szanownym gremium zasiadał Jan Maria Tomaszewski, czyli kuzyn Jarosława Kaczyńskiego. “Newsweek” policzył, ile pieniędzy trafiło na jego konto od 2016 roku. Liczby są szokujące.
Wyjątkowo smutne wiadomości obiegły polskie media. Nie żyje były dziennikarz TVP. Jakub Mikołajczuk miał tylko 42 lata. - Kuba, bardzo nam będzie Ciebie brakowało! - napisali koledzy w pożegnaniu. Jeszcze w dzień swojej śmierci reporter normalnie pracował i zamieścił w sieci wpis.
Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, likwidator spółki Telewizja Polska Daniel Gorgosz zdecydował o zamknięciu budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Wszystko ma związek z czwartkową manifestacją zapowiadaną przez Prawo i Sprawiedliwość jako "Protest Wolnych Polaków". Gorgosz podkreśla, że decyzja podyktowana jest kwestią bezpieczeństwa.
Mianowany przez Radę Mediów Narodowych na prezesa Telewizji Polskiej Michał Adamczyk wezwał dyrektorów TVP na spotkanie. Jak zaznacza w piśmie, "obecność wszystkich jest obowiązkowa". Magazyn "Press" dotarł do treści dokumentu.
Szef sejmowej Komisji Kultury i Środków przekazu Bogdan Zdrojewski zapowiedział, że jeszcze w marcu lub kwietniu tego roku w życie wejdzie ważna ustawa medialna. Rząd ma podjąć zdecydowane kroki ws. Rady Mediów Narodowych.
Emocje przed debiutem? Dość duże, z kilku powodów. Po pierwsze, 7,5 roku minęło od mojego odejścia z Teleexpressu i w ogóle z TVP, gdzie pracowałem bez przerwy przez ponad 25 lat. Więc w pewnym sensie to taki powrót do korzeni - pisze w specjalnym tekście dla Czytelników Gońca Maciej Orłoś.
Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak w środę wystąpili na konferencji promującej organizowaną przez PiS demonstrację w obronie “wolności mediów”. Po zakończeniu przemówień zostali zasypani przez dziennikarzy niewygodnymi pytaniami. Skończyło się awanturą.
Czyżby szykował się poważny rozłam w koalicji rządzącej? Lider partii Razem Adrian Zandberg zdaje się być już kolejnym politykiem sejmowej większości, który sceptycznie podchodzi do decyzji ministra Bartłomieja Sienkiewicza ws. TVP. Jego zdaniem, sprawę można było załatwić w o wiele mniej kontrowersyjny i wątpliwy prawnie sposób. Na łamach “Faktu” polityk zdradził także swój własny sposób na naprawę publicznych mediów. Czy rząd pójdzie za jego głosem?
Jak donosi portal wPolityce.pl, Jarosław Kaczyński postanowił nie odpuszczać nawet w sylwestra i 31 grudnia br. pojawił się w siedzibie TVP przy ul. Plac Powstańców Warszawie. Prezes PiS już wcześniej odwiedzał ten budynek z interwencją poselską.
Ogromna wpadka w sobotnim wydaniu “19:30”. W programie pokazany został materiał autorstwa Blanki Dżugaj, traktujący o filmach, które PiS miał zabronić pokazywać na antenach TVP. Dziennikarka pokazała całą listę takich tytułów, ale zaliczyła przy tym poważne potknięcie. Zdemaskowali je dopiero reporterzy Onetu, którzy zweryfikowali informacje przedstawione w wieczornym serwisie.
Michał Adamczyk zażądał 45 mln złotych na rzecz Telewizji Polskiej od ministra kultury, Bartłomieja Sienkiewicza. Ma to być "częściowa naprawa szkody w majątku spółki" spowodowanej "osobistym bezprawnym działaniem podejmowanym w dniach 20-27 grudnia br.". Na realizację wypłaty szef resortu otrzymał 3 dni.
Michał Adamczyk napisał specjalny list do pracowników Telewizji Polskiej. “Prezes” TVP straszy dziennikarzy i reporterów, iż „ideologiczna miotła zmiata wszystkich”. W oficjalnym piśmie nie zabrakło wulgarnych słów i oskarżeń o bezprawne działanie.
W filmowej redakcji TVP był odgórny zakaz wyświetlania niektórych filmów. Zgodnie z decyzjami wcześniejszych władz telewizji, nie można było pokazywać aż 17 produkcji - donosi "Gazeta Wyborcza". Powodem banicji filmów były poruszane w nich tematy, lub występujący tam aktorzy.
Zwolnienie Marka Sierockiego z Teleexpresu zostało skomentowane przez Mateusza Morawieckiego. Były premier opublikował wymowny wpis w związku ze zmianami w TVP. Wskazał na to, że może to nie być koniec rewolucji, gdzie nawet legendy Telewizji Polskiej nie są bezpieczne.
Zbigniew Boniek zadrwił z dziennikarzy TVP, którzy grzmią o zamachu na wolne media i wolność słowa. Były szef PZPN i obecny wiceszef UEFA nie miał litości dla Samuela Pereiry. Wskazał, że ma inne odczucia co do motywacji niektórych osób niepozwalających na to, aby oddzielić PiS od Telewizji Polskiej.
Skandal na antenie TV Republika. Medium, które stało się nowym domem dla byłych gwiazd TVP i TVP Info, zszokowało ogromną część opinii publicznej słowami, jakie w środowy wieczór padły z ust Jacka Sobali. Związany ze stacją były prezes Polskiego Radia nie hamował się ani na chwilę i w haniebny sposób zwrócił się do Donalda Tuska. Wszystko po tym, jak zdecydował się skomentować decyzję ministra kultury o postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych.
Jeżeli ktokolwiek liczył na rychłe zakończenie sporu wokół mediów publicznych, jego nadzieje z pewnością były płonne. Obrońcy starego układu nie mają zamiaru odpuszczać i intensyfikują swoje działania. Powołany przez Radę Mediów Narodowych na prezesa TVP Michał Adamczyk udowadnia tymczasem, że świetnie czuje się w swojej nowej roli uzurpatora. Dziennikarz w środku nocy opublikował w sieci pełne dramatyzmu i teorii spiskowych oświadczenie. - Władza spłaci swój wyborczy dług, zyski wyjadą za granicę, a ludzie w TVP, PR i PAP stracą pracę - postraszył.
Telewizja Polska, Polska Agencja Prasowa i Polskie Radio zostały postawione w stan likwidacji. Po decyzji Bartłomieja Sienkiewicza pojawiła się lawina komentarzy. Na jaw wyszła zaskakująca wiadomość na temat przepływu informacji wewnątrz koalicji.
Bartłomiej Sienkiewicz podjął kolejną decyzję dotyczącą losów TVP, PAP i Polskiego Radia. Minister kultury wydał oświadczenie, gdzie wprost mówi o postawieniu spółek w “stan likwidacji”. Znamy treść całego komunikatu.