Jaka będzie rola Jarosława Kaczyńskiego po wyborach? Prezes PiS zabrał głos
Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu, w którym podjął trzy kluczowe kwestie. Określił, jaka będzie jego rola po jesiennych wyborach parlamentarnych, zabrał głos ws. potencjalnych kandydatów PiS-u na prezydenta oraz skomentował możliwość ponownego podwyższenia świadczenia 800 plus.
800 plus znowu będzie podwyższone?
Pierwszym istotnym tematem poruszonym przez Jarosława Kaczyńskiego była podwyżka flagowego świadczenia, które wprowadziła jego partia. Od stycznia przyszłego roku 500 plus zostanie podwyższone do 800 zł. - Była inflacja, zmniejszyła ona siłę nabywczą 500 plus i my to podnosimy z pewną nadwyżką od 1 stycznia 2024 roku - skomentował Kaczyński.
Jak podkreślił, ta podwyżka była konieczna. - Tam, gdzie jest jedno dziecko, to 500 plus może odgrywać ważną rolę, a w rodzinie gdzie jest więcej dzieci jeszcze większą. W przyszłości ta suma zapewne znowu będzie podwyższona - tłumaczył wicepremier.
TVN ma poważny problem. Niedługo kanały znikną z anteny?Jarosław Kaczyński: Nie chcę być premierem
Kolejną palącą kwestią były wybory parlamentarne, a konkretnie rola Kaczyńskiego po ewentualnej wygranej PiS-u. - Moja obecność w rządzie jest przejściowa. Po wyborach, wierzę, że wygranych, nie mam zamiaru kontynuować swojej pracy w rządzie - zadeklarował prezes partii rządzącej, który od kilkunastu dni ponownie jest wicepremierem.
Kaczyński przekazał, że jest gotowy projekt nowego podziału zadań i kompetencji w rządzie, jednak nie został jeszcze ostatecznie zatwierdzony. - Przedmiotem moich działań jest szeroko rozumiana kwestia bezpieczeństwa. Poza tym zajmuję się szeregiem innych spraw, które do mnie napływają - tłumaczył. Pytany czy po ewentualnych wygranych wyborach chciałby zostać premierem, odparł: "nie chcę być premierem, tego nie biorę pod uwagę".
Kto będzie kandydatem PiS-u w wyborach prezydenckich?
W 2025 roku Andrzej Duda zakończy drugą kadencję w fotelu prezydenta. Wiadomo więc, że nie będzie mógł ponownie ubiegać się o to stanowisko. Kto będzie kandydatem PiS-u? - Mamy kilka nazwisk, myślimy o tym, jeszcze jest trochę czasu. Musimy to wszystko robić ostrożnie, ponieważ jest też tak, że ktoś ma dobry wynik sondażowy, ale później okazuje się, że ten wynik realny nie jest taki dobry. Doświadczenie wskazuje na to, że trzeba proponować kandydata dość blisko wyborów - tłumaczył lider Prawa i Sprawiedliwości.
Pytany czy Mateusz Morawiecki byłby dobrym kandydatem na prezydenta, Jarosław Kaczyński odparł, że ten "dobrze sprawdza się w swojej roli, czyli funkcji premiera". - Żadnych decyzji, nawet zupełnie wstępnych, co do wyborów prezydenckich i kandydatów jeszcze nie ma - zaznaczył prezes partii rządzącej.
Źródło: “Super Express”
