Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Była członkini Konfederacji przeprasza Władimira Putina. Małgorzata Zych wywołała skandal
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 02.09.2023 14:46

Była członkini Konfederacji przeprasza Władimira Putina. Małgorzata Zych wywołała skandal

Małgorzata Zych
Pawel Wodzynski/East News

Wyrzucona z szeregów Paktu Senackiego, popierana do niedawna przez Polskie Stronnictwo Ludowe Małgorzata Zych znowu szokuje. Polityk niejednokrotnie budziła wiele kontrowersji swoimi antyukraińskimi wypowiedziami. W sobotę, 2 września w jej mediach społecznościowych ukazało się nowe oświadczenie. Kobieta przeprasza w nim… Putina.

Kontrowersyjna kandydatka w ramach Paktu Senackiego

Miało być tak pięknie. Kilka dni temu (29 sierpnia), w trakcie konferencji prasowej, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Szymon Hołownia zaprezentowali swoich kandydatów w ramach tzw. Paktu Senackiego. Jedną z osób, która znalazła się na listach, była Małgorzata Zych, która do niedawna sama nazywała się “kobietą Konfederacji”. Otwarcie wspierała Grzegorza Brauna, mówiła o “tęczowej propagandzie”, brała udział w akcjach spod znaku Stop Ukrainizacji Polski, a nawet obwiniała rząd Ukrainy o sprowokowanie rosyjskiej inwazji. 

Wojciech Glanc miał niepokojącą dla Polaków wizję. "Boję się tej zimy"

Kontrowersje

W obliczu kontrowersji nagromadzonych wokół niedawnej kandydatki do Senatu dziennikarz Wirtualnej Polski, Patryk Michalski, postanowił zapytać Zych, czy ta uważa Ukrainę za "neobanderowską" i czy Władimir Putin jest zbrodniarzem wojennym.

- Drodzy państwo, ja na wielkiej polityce się nie znam. Przyszłam tutaj z prowincji z Tarnobrzega, gdzie walczyłam o sprawy ludzi. Żeby był szpital dla mieszkańców - odpowiedziała wówczas wymijająco Małgorzata Zych, a dopytywana czy nie widziała zdjęć z Buczy, czy z innych miejsc, gdzie byli i są mordowani ukraińscy cywile, odpowiedziała, że “daje im wiarę”.

 

Przeprosiła... Putina

W sprawie Małgorzaty Zych zabrał głos sam Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef Ludowców postawił kandydatce do Senatu ultimatum. - Jeżeli nie będzie ze strony pani Zych jasnej deklaracji potępienia Putina, tego, co robi w Ukrainie, potępienia ludobójstwa, czyli jeżeli nie stanie po stronie naszych wartości, to nie będzie naszą kandydatką - zapewnił Kosiniak-Kamysz. 

W odpowiedzi na wezwanie Kamysza, Małgorzata Zych początkowo opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym poinformowała, że "Władimir Putin, decydujący o tej agresji, jest zbrodniarzem wojennym". Post jednak zniknął, a w sobotę, 2 września pojawił się nowy, tym razem szokujący komunikat.

- Nie można potępić drugiego człowieka, bo może to zrobić tylko Bóg. Dlatego, aby mieć czyste sumienie, przepraszam Prezydenta Rosji Władimira Putina za nazwanie go ‘zbrodniarzem wojennym’ - napisała Zych.

Źródło: WP/ Goniec.pl/ Twitter