Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Jarosław Kaczyński zapowiedział „wielki marsz”. Podał datę
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 09.03.2024 22:50

Jarosław Kaczyński zapowiedział „wielki marsz”. Podał datę

jarosław kaczyński
Fot. East News/Pawel Wodzynski

Jarosław Kaczyński spotkał się w sobotę z wyborcami w Śniadowie na Podlasiu. Nawiązał do ostatniego protestu rolników i zapowiedział kolejną demonstrację, która ma skłonić większość parlamentarną do przyjęcia uchwały Sejmu ws. Zielonego Ładu i embarga na ukraińskie zboże. „Na 18 maja planujemy wielki marsz w Warszawie, który będzie nawiązywał do marszu z 11 stycznia” – mówił prezes PiS.

„Chcemy wrócić do władzy, wcale tego nie ukrywamy”

Trwa kampanijna trasa przed wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia. W sobotę prezes PiS wziął udział w spotkaniu otwartym w Śniadowie. Jarosław Kaczyński wielokrotnie odwoływał się do sytuacji rolników. Na samym początku stwierdził, że polska wieś od lat jest „eksploatowana” przez rządzących.

To sprowadzało się do tego, że miały rozwijać się miasta, te największe. Rzecz w tym, że nigdzie na świecie taka koncepcja się nie sprawdziła – stwierdził Kaczyński.

Powiedział, że rząd PiS starał się o zapewnienie rozwoju wsi, stosując dopłaty. W jego opinii członkowie partii mają być dzisiaj za to „atakowani”.

W ciągu ośmiu lat doprowadziliśmy do tego, że przeciętny dochód rozporządzalny na miesiąc w gospodarstwie domowym na wsi i w mieście bardzo się do siebie zbliżyły. Wciąż jest przewaga miasta, ale to jest przewaga niewielka, prawie nieodczuwalna.  – przekonywał.

Kaczyński odnosząc się do protestu rolników z wtorku zaprzeczył, jakoby manifestujący próbowali robić „szturm na Sejm”. Według niego była to „prowokacja”, w czym Platforma Obywatelska „wyspecjalizowała się podczas swoich ostatnich rządów".

Ci emeryci mogą szykować portfele. Fiskus wkrótce odda im pieniądze

Jarosław Kaczyński zapowiada marsz

Prezes PiS zapowiedział kolejną demonstracje, tym razem nie na rzecz skazanych polityków, a polskich rolników. Celem marszu ma być skłonienie większości parlamentarnej do przyjęcia uchwały Sejmu, która ma odrzucić europejski Zielony Ład i wprowadzenie ograniczeń w imporcie ukraińskiego zboża.

My to traktujemy bardzo poważnie, dlatego na 18 maja planujemy wielki marsz w Warszawie, który będzie nawiązywał do marszu z 11 stycznia (…) Ta uchwała, to jest obrona Polski i obrona polskiej wsi – powiedział Jarosław Kaczyński.

Podkreślił, że jeśli uchwała zostanie do tego czasu przyjęta, marsz i tak się odbędzie. 

ZOBACZ TAKŻE: Papież Franciszek zdecydował. Polski biskup odwołany

Prezes PiS kwestionuje wpływ człowieka na zmiany klimatu

Jarosław Kaczyński w czasie swojego wystąpienia ocenił sobotnie spotkanie Donalda Tuska z rolnikami. Według niego rozmowy nie przyniosły żadnego rezultatu, a tym miałoby być zablokowanie Zielonego Ładu – nazywanego przez prezesa PiS „religią”.

Zielony Ład to jest pewien rodzaj religii, która jest dziś wyznawana. W skrajnych przypadkach to są ci ludzie, którzy biegają po różnych miejscach i krzyczą, że ziemia się pali. Wśród nich jest Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który wybiera się na prezydenta Polski – mówił.

Kaczyński uznał, że „trzeba skończyć z tym szaleństwem, które nie ma żadnego uzasadnienia”. Zakwestionował, że człowiek wpływa na ocieplenie klimatu.

Zmiany klimatyczne są oczywiste, każdy je dostrzega. (...) W ciągu tego przeszło tysiąclecia naszych dziejów te zmiany klimatyczne następowały co najmniej kilkakrotnie w takiej formie już ostrej. Mała epoka lodowcowa i okresy bardzo ciepłe – stwierdził.

Źródło: Interia.pl