Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Mateusz Morawiecki: "Rozważymy powołanie specjalnego resortu"
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.09.2023 17:58

Mateusz Morawiecki: "Rozważymy powołanie specjalnego resortu"

Morawiecki
KPRM

W trakcie konferencji prasowej zorganizowanej w Jastrzębiu-Zdroju premier Mateusz Morawiecki zapowiedział utworzenie nowego resortu. - Rozważymy, o ile wyborcy pozwolą i będziemy mogli kontynuować swoją misję, powołanie specjalnego resortu - oznajmił szef rządu. O co dokładnie chodzi?

Premier zawitał do Jastrzębia-Zdroju

W niedzielę, 3 września Mateusz Morawiecki zawitał do Jastrzębia-Zdroju (woj. śląskie). Szef rządu wziął udział w obchodach 43. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego oraz 35. rocznicy górniczych strajków w 1988 r. - Drodzy przyjaciele solidarności, dziś w tym miejscu zgromadziła nas "Solidarność" - to wszyscy, którzy wtedy strajkowali i walczyli o NSZZ, a w sercach mieli samorządną, wolną i solidarną Rzeczpospolitą - zwrócił się do górników Morawiecki. 

- Z tego miejsca chciałbym podziękować szczególnie górnikom z Jastrzębia Zdrój, którzy żyją jeszcze wśród nas, a także tym, którzy już odeszli. Bo to wasza odwaga, wola walki doprowadziła do tego, że w ogóle mogła powstać Solidarność - dodawał polityk.

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Samochód stanął na masce

Premier zapowiada utworzenie nowego resortu

Na terenie miasta, którego główną gałęzią przemysłu w jest górnictwo węgla kamiennego, premier złożył deklarację o powołaniu nowego resortu. - Rozważymy, o ile wyborcy pozwolą i będziemy mogli kontynuować swoją misję, powołanie specjalnego resortu - zaczął Morawiecki.

- Żeby znaleźć właściwą odpowiedź na wyzwania dnia jutrzejszego, rozważymy powołanie specjalnego resortu, który zajmie się transformacją energetyczną całego wielskiego przemysłu wydobywczego, ale także całej polskiej energetyki, która jest krwiobiegiem polskiej gospodarki - zaznaczył.

Zagrywka wyborcza?

Wyborcza zagrywka, czy może realne dostrzeżenie potrzeb, jakie stawia współczesny świat przed takimi obszarami gospodarki jak górnictwo? Jedno jest pewne, w tej kadencji rządu nic podobnego nie ma szansy powstać. - Chcę podkreślić, że umowa z przedstawicielami przemysłu wydobywczego jest dla nas obowiązująca - dodawał Mateusz Morawiecki w kontekście rozmów z lokalnym społeczeństwem. 

- Za mało mówimy o Jastrzębiu, Katowicach i wszystkich innych kopalniach, które w ślad za dzisiejszą "Zofiówką" stanęły i doprowadziły do wielkiego przełomu - do powstania jednego z największych ruchów społecznych w historii świata "Solidarności" - podsumowywał premier.