Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Poseł opozycji zaatakowany. Twierdzi, że przeciwnik polityczny mu groził
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.09.2023 15:06

Poseł opozycji zaatakowany. Twierdzi, że przeciwnik polityczny mu groził

atak na posła
Screen Twitter Witold Zembaczyński

Witold Zembaczyński opublikował na swoich mediach społecznościowych krótkie nagranie, na którym pokazuje napaść, której ofiarą padł w niedzielę, 3 września. - Dziś zwolennik PiS/Kukiz najpierw groził, że spali mojego busa, a mnie zaj**** - poinformował w emocjonalnym nagraniu poseł Koalicji Obywatelskiej, pokazując rozbitą szybę w swoim busie.

Machina propagandowa do atakowania opozycji za 2,7 miliarda złotych

Propagandowa machina w postaci niegdyś telewizji publicznej od rana do wieczora ma za zadanie opluwać i dyskredytować polityków opozycji. Warte 2,7 miliardów złotych publicznych pieniędzy narzędzie, w rękach polityków obozu rządzącego od kilku lat mąci Polakom w głowach, ukazując świat zgodny z wizją kreśloną przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Przekaz nasila się w okresie przedwyborczym. Nic więc dziwnego, że opisywani w najczarniejszych barwach przedstawiciele opozycji co rusz stają się obiektami ataków niewerbalnych. Jak się okazuje, tych werbalnych także.

Na swoim Twitterze, poseł Koalicji Obywatelskiej, Witold Zembaczyński podzielił się przykrym doświadczeniem, które miało miejsce w niedzielę, 3 września. Polityk padł ofiarą napaści.

Atak na posła opozycji

Poseł Koalicji Obywatelskiej z Opola zamieścił w mediach społecznościowych krótkie wideo. Początkowo widzimy samego autora w nieprzyjemnej wymianie zdań z mężczyzną na rowerze. Polityk prosi, jego zdaniem “zwolennika PiS/ Kukiz'15”, by ten nie dotykał jego wyborczego busa. 

Rowerzysta w odpowiedzi rzuca wulgarne, skandaliczne słowa: "Człowieku, ja go spalę, k****, jak nie będziesz widział". Po chwili widzimy Zembaczyńskiego stojącego koło swojego pojazdu. Przednia szyba w busie jest roztrzaskana. - 15 minut później, gdy wróciliśmy z targowiska, zastaliśmy taką sytuację. W Wito-busa rzucono kamień, szyba została stłuczona. Jest to bezpośredni atak i napaść na opozycję. Kukiz i pisowcy, ja wam tego nie odpuszczę - relacjonował parlamentarzysta. 

Konflikt Zembaczyński-Kukiz

Zdaniem polityka opozycji, niedzielny incydent to pokłosie konfliktu na linii Witold Zembaczyński - Paweł Kukiz. Obaj startują w najbliższych wyborach z Opola. Poseł KO z numerem 3, Lider Kukiz'15 z “jedynką”. Zembaczyński zarzucał niedawno politykowi Zjednoczonej Prawicy, że powiązana z nim Fundacja Potrafisz Polsko otrzymała z budżetu państwa, aż 4,3 mln. złotych. Zdaniem opozycjonisty, była to forma korupcji politycznej, a sama fundacja nie prowadzi działalności pod adresem, który jest zgłoszony do KRS. 

Do sprawy ataku na Zembaczyńskiego odniósł się sam Paweł Kukiz. - Przykro mi, że poseł Zembaczyński został zaatakowany - podkreślił. - W pierwszej kolejności trzeba potępić jakąkolwiek agresję. Apeluję do polityków o uspokojenie emocji. Ale również do posła Zembaczyńskiego, bo on chyba nie bierze pod uwagę, że opierając swoją agresywną retorykę na bardzo poważnych pomówieniach, sam podkręca emocje. To widać w jego zachowaniu, słychać w tonie głosu na filmach, które publikuje - wskazał.