Adrian Klarenbach chciał zażartować z Szymona Hołowni. Posłanka wymownie mu odpowiedziała
Tak wesoło w studiu “Minęła 20” już dawno nie było. Prowadzący ostatnie wydanie programu Adrian Klarenbach nie mógł powstrzymać się przed wetknięciem szpilki Szymonowi Hołowni, szydząc z tego, że nie zorganizował on sejmowych Mikołajek. Szampański nastrój prezentera szybko zgasł jednak po tym, jak zripostowała go posłanka Katarzyna Ueberhan. Polityczka uderzyła w czuły punkt i trzeba przyznać, że trafiła w dziesiątkę.
Szymon Hołownia królem internetu
Szymon Hołownia jest jednym z większych wygranych październikowych wyborów parlamentarnych. Debiutujący w Sejmie poseł od razu sięgnął po drugie stanowisko w państwie, a przy tym, dzięki obyciu medialnemu i elokwencji, zjednał sobie wielu zwolenników w polskich domach.
Nowy marszałek izby niższej parlamentu nie dość, że zadziwia swoim profesjonalizmem i umiejętnością ucywilizowania sejmowych debat, to jeszcze stał się gwiazdą internetu i programów informacyjno-publicystycznych. W jednym z nich, a mianowicie “Minęła 20” w TVP Info, także nie stroniono od nawiązań do lidera Polski 2050. A wszystko rozpoczęła niewinna dyskusja o świętym Mikołaju.
Lawina zmian w TVP. Z anteny zniknie sztandarowy programŻarty z nowego marszałka w TVP Info
6 grudnia gośćmi Adriana Klarenbacha byli posłowie Grzegorz Rusiecki z KO, Filip Kaczyński oraz Ryszard Bartosik z PiS, a także posłanka Katarzyna Ueberhan z Lewicy. Rozmowa, jak zawsze, kręciła się wokół bieżących spraw politycznych, ale prowadzący program prezenter nie mógł przejść obojętnie obok faktu, że wczoraj obchodziliśmy Mikołajki.
Głośno zastanawiał się więc, dlaczego nowy marszałek Sejmu nie zdecydował się zorganizować Mikołajek w miejscu pracy, czym próbował w kąśliwy sposób nawiązać do rozrywkowej przeszłości Hołowni. - A gdzie jest ten Mikołaj? - pytał gości w studio. - W Sejmie go nie było, widać sami niegrzeczni - odparł wówczas rozbawiony Rusiecki.
ZOBACZ: Kpiny i okrzyki, potem owacje na stojąco i kwiaty. Nietypowe sceny w Sejmie
Na ten moment Klarenbach tylko czekał i z miejsca ruszył z kolejnym przycinkiem w stronę lidera Polski 2050. - Marszałek nie wpadł na taki genialny pomysł, żeby za Mikołaja się przebrać albo z prezentami wystąpić? Hoł, hoł, hoł. (...) Jak marszałek mógł przegapić coś takiego? Piękny filmik by można było zrobić, nie? - zakpił, nie kryjąc rozbawienia.
Posłanka Lewicy zagięła prezentera
Prowadzący “Minęła 20" wydawał się być w doskonałym nastroju, sądząc zapewne, że większej szpilki niż on, nie wbije tego wieczoru już nikt z obecnych przy stole polityków. Niestety, mocno się pomylił.
Jeszcze zanim z jego twarzy zniknął szeroki uśmiech, piłeczkę odbiła jedyna kobieta w studiu, posłanka Katarzyna Ueberhan, która zagięła dziennikarza ciętą ripostą.
ZOBACZ: Nieoficjalnie: Znamy pełny skład rządu Donalda Tuska. Na liście głośne nazwiska
- Myślę, że może jeszcze nadrobi. Myślę, że Sejm jest miejscem pracy i wymaga pewnej powagi, myślę, że dlatego brak mikołajkowych atrakcji. (...) W tej chwili, z tego co wiem, kanał sejmowy jest najchętniej oglądanym kanałem na YouTubie w Polsce i najchętniej oglądanym kanałem parlamentarnym w Europie. Widać, że społeczeństwo zaczęło się interesować polityką. No, chyba że to jednak jest czar marszałka - zauważyła.
Klarenbachowi nie pozostało więc nic innego, jak nieśmiało przyznać rację swojej rozmówczyni. - Może tak być. Nie można odbierać czaru marszałkowi - stwierdził i krótko uciął rozważania na ten temat.
Źródło: TVP Info
