Czarne chmury nad Przemysławem Czarnkiem. Szykuje się wniosek o wotum nieufności
Komisja sejmowa obradowała dziś (12.04) nad wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra edukacji Przemysława Czarnka. Sam zainteresowany był w tym czasie w Sejmie, jednak nie dotarł na posiedzenie. Głosowanie ws. wniosku odbędzie się jutro.
Jutro głosowanie w sprawie wniosku o wotum nieufności wobec Czarnka
Sejmowa komisja nauki, edukacji i młodzieży opiniowała dziś (12.04) wotum nieufności wobec ministra edukacji Przemysława Czarnka . Polityk nie pojawił się na posiedzeniu, a oddelegowany w jego imieniu został wiceszef resortu Tomasz Rzymkowski, który przed rozpoczęciem obrad powiedział dziennikarzom, że będzie bronił Czarnka "rzetelnie i mężnie".
Głosowanie w sprawie wniosku odbędzie się jutro. Dziennikarce TVN24 Agacie Adamek udało się zapytać o sprawę samego zainteresowanego. - Wszystko się zdecyduje w głosowaniu w Sejmie. Większość sprawuje władzę, w związku z tym, jak będzie większość, która będzie chciała udzielić mi wotum nieufności, to będzie udzielone. Jak nie będzie większości, to wotum nie będzie udzielone - odpowiedział minister.
Pytany czy nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii programu zwanego Willa plus, Przemysław Czarnek odparł, że "nie ma takiego programu". - To program wsparcia. Czy pani uważa, że na przykład bus za 550 tys. zł dla dzieci niepełnosprawnych to jest rozdawnictwo? Dlaczego wy dzieci ani młodzieży nie lubicie? Ja tego nie wiem - odparł polityk.
Czarnek odpiera zarzuty odnośnie do Fundacji Polska Wielki Projekt
Przy kolejnej próbie nawiązania rozmowy Przemysław Czarnek został zapytany o dotowaną przez MEiN Fundację Polska Wielki Projekt, która kupiła willę w Warszawie za 5 mln zł otrzymane od ministra edukacji i nauki. - Fundacja Polska Wielki Projekt zakupiła nieruchomość na potrzeby domu, w którym będą szkoleni, edukowani młodzi ludzie przez kolejne pięć lat. To jest na konkretny projekt edukacyjny. Jaka to jest moja fundacja, niech mi pani powie - odbił pytanie minister.
Dziennikarka zdecydowała się przypomnieć politykowi, że w zarządzie tej fundacji zasiadają ludzie powiązani z PiS-em . Czarnek odpowiedział, że "w zarządach wielu organizacji są ludzie związani z Prawem i Sprawiedliwością". - Bo nie wiem czy pani wie, ale mniej więcej koło 11 mln ludzi w każdych wyborach głosuje na Prawo i Sprawiedliwość - zripostował.
Pieniądze z budżetu resortu miały dostać tylko organizacje powiązane z PiS-em
Posłowie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Koalicji Polskiej i Polski 2050 złożyli wniosek o wyrażenie przez Sejm wotum nieufności wobec Przemysława Czarnka na początku lutego br. Dokument podpisało ponad 120 posłów opozycji.
Jest to pokłosie serii publikacji tvn24.pl “Willa plus” opisujących, że pieniądze z konkursu MEiN trafiały do organizacji powiązanych z PiS-em. Zgodnie z ustaleniami dziennikarzy, wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib, ale wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu ministerstwa żadnych pieniędzy.
Źródło: TVN24