Donald Tusk zostanie premierem? Wymowna reakcja lidera PO

Donald Tusk świętuje, od razu pojawiło się pytanie o bycie premierem

Donald Tusk niemal równo o godzinie 21 poznał wyniki sondaży exit poll . Cały sztab Koalicji Obywatelskiej był wyjątkowo zadowolony wiadomością, że opozycja najprawdopodobniej pozbawiła Prawo i Sprawiedliwość władzy ze względu na większość w Sejmie.

Zaraz po pierwszych powyborczych sondażach pojawiło się pytanie na temat tego, kogo Andrzej Duda wskaże jako premiera nowego rządu . Kwestia ta została poruszona również w rozmowie z Donaldem Tuskiem.

Wielka radość Donalda Tuska

W sztabie wyborczym KO przebywali nie tylko politycy, ale także dziennikarze. Po tym, jak Donald Tusk przemówił ze sceny, podziękował wszystkim za udział w wyborach oraz zwrócił uwagę na wielkie zwycięstwo opozycji, udał się na rozmowę z przedstawicielami mediów.

ZOBACZ : Wybory 2023. Absolutny rekord frekwencji wyborczej. Trudno uwierzyć, ilu Polaków już głosowało

Wielkie szczęście Donalda Tuska było widoczne nie tylko na jego twarzy, ale również w kolejnych wypowiadanych słowach. Ton ten nie zniknął podczas odpowiadania na pytania dziennikarzy. W końcu padło pytanie o to, czy Donald Tusk czuje się już premierem nowego rządu .

Wtedy Donald Tusk wymownie się uśmiechnął. Lider Platformy Obywatelskiej znacząco się zawahał. - Nie, ja dzisiaj jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi - mówił Donald Tusk w rozmowie z TVN24.

Donald Tusk: "nie wierzę w złą wolę prezydenta Dudy"

Premiera wskazuje Andrzej Duda i głównym pytaniem jest to, czy prezydent postąpi zgodnie ze standardami, czy też będzie wykonywał wolę PiS i wskażę premiera z mniejszości, jaką w porównaniu do opozycji, ma obecnie partia Jarosława Kaczyńskiego. Donald Tusk jest dobrej myśli.

ZOBACZ : Podlaskie. Chciał wziąć udział w wyborach. Z lokalu trafił prosto do aresztu

- Nie wierzę w złą wolę prezydenta Dudy. Jest tyle lat prezydentem, że chyba wykaże się rozsądkiem - mówił lider Platformy Obywatelskiej w rozmowie z TVN24.

Źródło: TVN24