Jarosław Kaczyński zaatakował opozycję. "Rząd chłopców w krótkich majteczkach"

Nowa taktyka wyborcza Prawa i Sprawiedliwości

Jarosław Kaczyński zmienił taktykę wyborczą. Prezes PiS-u chce wygrać jesienne głosowanie, przesuwając prominentne postacie do nieswoich okręgów sejmowych, gdzie możliwe jest ugranie dodatkowego mandatu. - Takich roszad na listach jak w tym roku dawno nie widziałem. Rozumiem optymalizację zysków, ale ciężko jest robić kampanię w sześć tygodni, trafiając do okręgu, z którym nie ma się nic wspólnego - przekazał Interii jeden z polityków PiS-u.

Układanie list według nowego klucza to dla Jarosława Kaczyńskiego świetna okazja do politycznych degradacji związanych z tym czy ktoś mu w ostatnim czasie podpadł. T aki los spotkał ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego , którego pobłażliwość wobec szefa policji, gen. Jarosława Szymczaka, irytuje prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego Jarosław Kaczyński kandyduje do Sejmu z woj. świętokrzyskiego?

Sam Jarosław Kaczyński po raz pierwszy od ponad 30 lat nie wystartuje z Warszawy. Polityk został liderem listy w okręgu świętokrzyskim. Być może prezes partii rządzącej chce uniknąć bezpośredniego starcia z Donaldem Tuskiem albo pragnie pokazać, że inne regiony Polski nie są gorsze od Warszawy i także zasługują na personę tego kalibru.

Wiadomo, że Kaczyński jest mocno związany z regionem. Ze Starachowic pochodzi jego matka, co polityk często podkreśla. Przyjeżdża zresztą do tego miasta każdą rocznicę śmierci Jadwigi Kaczyńskiej, której imieniem jest nazwana ulica prowadząca od starachowickiego Ronda Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do ulicy Bankowej.

Czas jednak odrzucić spekulacje, bowiem prezes zdecydował się rozwiać wszelkie wątpliwości. - Startuję z woj. świętokrzyskiego, bo Polska jest jedna - zadeklarował Kaczyński podczas niedzielnego (3.09) wystąpienia w Kielcach. - Wiem, że to jest bardzo mocna lista i jest zaszczytem dla mnie ją otwierać. Trzeba walczyć o osobisty sukces i o sukces listy, i przede wszystkim o sukces Polski - mówił.

Kaczyński o rządzie PO-PSL: "Chłopcy w krótkich majteczkach"

Wicepremier i szef partii rządzącej wyraził nadzieję, że cel ujęty w krótkim haśle "bezpieczna przyszłość Polaków" zostanie zrealizowany. - Ale jest jeden warunek: nasze zwycięstwo w wyborach - zadeklarował.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że Polska potrzebuje "odpowiedzialnego, dorosłego rządu". - Mieliśmy przez osiem lat w Polsce rząd niedorosły, rząd chłopców w krótkich majteczkach [...] w krótkich spodenkach - mówił, dodając, że pomimo dojrzałego wieku, niektórzy nie pozbyli się cech, które charakteryzują etap młodzieńczy.

Źródło: Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego z dn. 3.09.2023, Interia