Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Kwaśniewski ostrzega Polaków. "Dramatyczny moment"
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 07.03.2024 08:57

Kwaśniewski ostrzega Polaków. "Dramatyczny moment"

aleksander kwaśniewski
Fot. East News/Pawel Wodzynski

Aleksander Kwaśniewski nie ma wątpliwości, że „poziom naszego bezpieczeństwa się zmniejszył”. Były prezydent przestrzegł przed zagrożeniami ze strony Rosji, ale podkreślił, że nie chce wywoływać paniki. Ze smutkiem stwierdził, że Donald Trump najprawdopodobniej wygra nadchodzące wybory, co może mieć katastrofalne skutki dla dalszej obronności Ukrainy. 

Aleksander Kwaśniewski o skutkach wyborów w USA

Były prezydent w programie „Kropka nad i” odniósł się do „superwtorku”, czyli prawyborów Partii Republikańskiej. W 14 z 15 stanów, w których przeprowadzono głosowanie, wygrał Donald Trump. Z kolei Joe Biden uzyskał poparcie we wszystkich 16 głosowaniach przeprowadzonych tego dnia. Ich nominacja na kandydatów w listopadowych wyborach prezydenckich jest właściwie pewna.

Po tym superwtorku, który był wczoraj, niestety stwierdzam ze smutkiem, że musimy się coraz bardziej oswajać z myślą, że Trump te wybory może wygrać, a nawet, że wygra – komentował Aleksander Kwaśniewski.

ZUS zmienia wysokość rent i emerytur. Seniorzy muszą to wiedzieć

„Będziemy mieli Putina na Bugu”

Aleksander Kwaśniewski w czasie rozmowy z Moniką Olejnik wspomniał o możliwych scenariuszach względem dalszej pomocy Ukrainie. Były prezydent nie ma wątpliwości, że powrót Donalda Trumpa do władzy w Stanach Zjednoczonych może poskutkować ograniczeniem wsparcia dla państwa, które od ponad dwóch lat odpiera pełnowymiarową, rosyjską agresję.

Jeżeli Trump wygra i Amerykanie będą chcieli ograniczyć pomoc dla Ukrainy i nie nastąpi nic w zamian, Ukraina przegrywa. Będziemy mieli Putina na Bugu. Prosta teza. Druga teza: jeżeli Amerykanie zdecydują się zmniejszyć pomoc, ta pomoc będzie musiała przyjść z Europy, czyli Macron, Scholz, Tusk, Duda i inni muszą pracować na to, żeby znalazła się brakująca suma pieniędzy – mówił na antenie TVN24.

Aleksander Kwaśniewski o planach Wladimira Putina

Były prezydent odniósł się także do ostatniej wypowiedzi Wladimira Putina. Wprost nazywa go „zbrodniarzem”, który „bardzo mocno żyje ukraińską obsesją”.

Jeżeli ktoś słuchał uważnie Putina w czasie jego ostatniego długiego wystąpienia, to on mówi wprost: on chce iść dalej. On mówi więcej: jeżeli wy będziecie uczestniczyć w pomocy dla Ukrainy, ja jestem w stanie zaatakować cele na waszym terytorium. Co to oznacza? To oznacza, że on jest gotów użyć taktyczną broń atomową. My naprawdę jesteśmy w bardzo dramatycznym momencie – powiedział Aleksander Kwaśniewski.

Podkreślił, że jego zdaniem konflikt w Ukrainie nie przeniesie się np. na Polskę, a „bezpośredniego zagrożenia dzisiaj nie ma”. Jednak nie tylko rząd, ale i obywatele muszą zdawać sobie sprawę z tego, że „poziom naszego bezpieczeństwa zmniejszył się”. Zaznaczył, że nie chce w ten sposób nikogo straszyć, a jedynie uświadamiać.

Źródło: wprost.pl, TVN24.pl