Wiadomosci.Goniec.pl Polska Akt zgonu na nowych zasadach z absurdalnym pytaniem. Lekarze alarmują i chcą zmian
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Akt zgonu na nowych zasadach z absurdalnym pytaniem. Lekarze alarmują i chcą zmian

20 stycznia 2024
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Zasady wystawiania aktu zgonu uległy zmianie. Od 1 stycznia 2024 r. lekarze muszą zadać pytanie, które w obliczu śmierci bliskiej osoby wydaje się absurdalne. Padają nie tylko pytania o zasadność potrzeby udzielania lekarzowi tych informacji. Sami medycy wskazują na utrudnienia oraz dramatyczny wzrost biurokracji w momencie śmierci pacjenta.

Nowe zasady wydawania aktów zgonu. Wielkie zmiany dla pacjentów od 1 stycznia 2024 r. stały się faktem

Nowy Rok przyniósł ze sobą szereg zmian. Od 1 stycznia 2024 r. pacjenci muszą przyzwyczaić się do nowych regulacji w publicznej służbie zdrowia . Mowa nie tylko o zupełnie nowym sposobie przyjmowania osób na Szpitalny Oddział Ratunkowy .

Lekarze alarmują i apelują do Ministerstwa Zdrowia. Powodem są zmiany dotyczące wystawiania aktów zgonów. Najbliżsi zmarłego pacjenta otrzymują pytanie, które wydaje się absurdalne i zupełnie zbędne w rozumieniu placówki szpitala, gdzie pomoc otrzymuje każdy.

Znaleziono ciało inżyniera z Polski i jego dwóch córek. W mieszkaniu była też czwarta ofiara

Akty zgonu. Lekarze alarmują, chodzi o wystawianie aktu zgonu na nowych zasadach

Od 1 stycznia 2024 r. weszły w życie zmiany i lekarz wystawiający akt zgonu pacjenta musi zapytać rodzinę o jego wykształcenie . Obowiązków jest jeszcze więcej, ale podkreślany jest fakt, iż pogrążeni w żałobie i często szoku najbliżsi zmarłego nie powinni otrzymywać takich pytań od lekarzy, którzy w ostatnich chwilach walczyli o życie pacjenta.

ZOBACZ : Nie musisz czekać w kolejce do lekarza na NFZ. Niewielu pacjentów wie o tym przywileju

- Nowy wzór karty zgonu znacznie bardziej obciąża lekarzy, wymagając od nich wykonywania czynności urzędniczych dotyczących statystyki publicznej, w tym dwukrotnego wpisywania tych samych danych w kwestionariuszu dla administracji cmentarza oraz części do zarejestrowania zgonu . Ponadto środowisko lekarskie nie znajduje uzasadnienia dla pogłębiania wywiadu od rodziny pacjenta w kierunku zdobytego przez denata wykształcenia w chwili stwierdzania zgonu w obecności rodziny. Co więcej, pytanie takie wydaje się co najmniej niestosowne w odniesieniu do chwili - wyjaśnia Aleksander Matysiak, sekretarzyni Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.

Akty zgonu od stycznia 2024. Środowiska apeluje do Ministerstwa Zdrowia. Lekarze oburzeni

To właśnie Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie skierowała do Ministerstwa Zdrowia socjalne pismo. Wskazano w nim potrzebę weryfikacji przepisów , które zaczęły obowiązywać 1 stycznia 2024 r. Prace nad aktualizację zasad i wymogów są zdaniem środowiska lekarskiego niezbędne.

ZOBACZ : Spadek po babci podzielił rodzinę. Seniorka wykreśliła z testamentu wnuczkę, miała powód

- Proszę o zrozumienie. Mimo charakterystyki wykonywanego przez nas zawodu, takie chwile nie należą i nigdy nie będą należeć do łatwych dla rodzin, bliskich i medyków. Prosimy więc, aby nie były dodatkowo sztucznie utrudniane - stwierdził Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej.

Źródło: o2.pl

Arcybiskup przepraszał, mówił też o rozpuście. Parafianie czegoś takiego jeszcze nie słyszeli
Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenie
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
polityka polska świat media opinie