Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Złożono zawiadomienie do prokuratury ws. pikników 800 plus. Złamano kluczową zasadę?
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 27.07.2023 11:36

Złożono zawiadomienie do prokuratury ws. pikników 800 plus. Złamano kluczową zasadę?

Mateusz Morawiecki
Michal Zebrowski/East News

Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwym popełnieniu przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o organizowane przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wraz z urzędami wojewódzkimi tzw. pikniki 800+, które mają być przykładem nielegalnej agitacji politycznej.

Zawiadomiono prokuraturę ws. pikników 800 plus

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej we współpracy z Urzędami Wojewódzkimi w połowie lipca rozpoczęło akcję Pikników Rodzinnych 800 plus w wielu regionach Polski. - Chcemy się tą informacją dzielić z naszymi mieszkańcami, bo to ważny krok wzmacniający polskie rodziny i polskie dzieci. Stąd ogólnokrajowa kampania promująca program Rodzina 800 plus, która startuje również w naszym województwie. Od przyszłej niedzieli rozpoczniemy serię pikników rodzinnych, podczas których będziemy przybliżać zmiany w świadczeniu, podsumowywać 8 lat realizacji ustawy o świadczeniu wychowawczym 500+ i zapraszać do wspólnej zabawy - mówił wówczas wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Zaplanowano prawie 90 takich pikników.

Zawiadomienie do prokuratury ws. Mateusza Morawieckiego złożył Adam Szłapka. Poseł Nowoczesnej podejrzewa, że szef rządu "poprzez wykorzystywanie podległości służbowej mógł doprowadzić do przekazania partii politycznej środków finansowych lub wartości niepieniężnych z naruszeniem" prawa. W uzasadnieniu Szłapka podkreślił, że "nie ulega wątpliwości, że organizowane przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wraz z urzędami wojewódzkimi tzw. pikniki 800+ są przykładem nielegalnej agitacji politycznej i prowadzenia kampanii bezpośredniej dla polityków PiS".

Ewa Błaszczyk potwierdziła nowe informacje o córce. Doniesienia ze szpitala okazały się prawdą

Gośćmi pikników byli prominentni politycy PiS-u

Rząd informował, że celem kampanii jest informowanie o podniesieniu świadczenia Rodzina 500+ z 500 zł do 800 zł miesięcznie. - W rzeczywistości od połowy lipca organizowane są w całej Polsce specjalne pikniki, których głównymi uczestnikami są politycy PiS. Miało to miejsce choćby w Krotoszynie, gdzie 22 lipca był obecny premier Mateusz Morawiecki czy w Luboniu 23 lipca, w którym głównymi postaciami byli lokalni politycy: Szymon Szynkowski vel. Sęk, Jadwiga Emilewicz i Bartłomiej Wróblewski - przyszli kandydaci PiS w wyborach do Sejmu - przekonywał poseł Nowoczesnej.

Dodał, że pomimo bogatej oprawy pikniki nie cieszą się zainteresowaniem mieszkańców, stając się jedynie platformą dla propagandowego przekazu partii rządzącej. - W całej Polsce, w wakacje, takich wydarzeń przewidziano ponad 80, tworząc naturalną przestrzeń do prowadzenia agitacji przedwyborczej w ramach kampanii bezpośredniej - ocenił polityk.

Program partii reklamowano za niewłaściwe środki?

Adam Szłapka tłumaczył, że zarówno program 500+, jak i 800+ jest "sztandarowym elementem programu wyborczego" PiS-u. - Niedopuszczalne jest, żeby program partyjny był reklamowany przy użyciu środków finansowych innych niż środki partyjne, a w okresie kampanii wyborczej przy użyciu środków innych niż środki komitetu wyborczego. Tymczasem dzieje się zupełnie inaczej i program partyjny jest promowany przy użyciu pieniędzy publicznych oraz mienia należącego do organów władzy publicznej, tj. Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz urzędów wojewódzkich - stwierdził.

Polityk podkreślił, że takie działania są "niezgodne z zasadami demokratycznego państwa prawa, w którym wszystkie podmioty polityczne powinny mieć takie same warunki startu w wyborach powszechnych". - Tolerowanie wykorzystywania środków publicznych do celów politycznych, w szczególności do finansowania kampanii wyborczej, oznaczać będzie zgodę na faworyzowanie partii rządzącej i zgodę na zafałszowanie wyników wyborów. Dlatego też realizacja znamion przestępstw opisanych w wyżej wymienionym materiale powinna stać się przedmiotem badania prokuratury - napisał Szłapka.

Źródło: Zawiadomienie posła Adama Szłapki