Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Wybory 2023. Polacy tłumnie ruszyli do głosowania, niektórzy czekali do 3.00 nad ranem
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 16.10.2023 07:43

Wybory 2023. Polacy tłumnie ruszyli do głosowania, niektórzy czekali do 3.00 nad ranem

kolejka do wyborów
Michal Zebrowski/East News

Niedzielne wybory parlamentarne okazały się niebywałym sukcesem frekwencyjnym. Według sondażu IPSOS, do lokali wyborczych ruszyło aż 72,9 proc. uprawnionych do głosowania. Niektórzy, aby oddać swój głos, czekali w długich kolejkach do późnych godzin nocnych.

Wybory 2023. PiS z najlepszym wynikiem

Według pierwszych sondażowych wyników IPSOS, wybory parlamentarne 2023 w Polsce wygrało Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,8 proc., ale to opozycja może mieć większość w parlamencie. Koalicja Obywatelska uzyskała bowiem 31,6 proc., Trzecia Droga 13 proc., a Lewica - 8,6 proc. Najniżej znalazła się Konfederacja z wynikiem 6,2 proc. oraz Bezpartyjni Samorządowcy z wynikiem - 2,4 proc.

Frekwencja w wyborach według IPSOS wyniosła rekordowe 72,9 proc. Polacy, aby oddać swój głos stali w długich kolejkach do późnych godzin nocnych.

Wybory 2023. Andrzej Duda powoła premiera z PiS? Są przecieki z Pałacu Prezydenckiego

Wrocław. Długie kolejki do 3 nad ranem

Dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego we Wrocławiu Tomasz Szczepański przekazał PAP przed godz. 2 w nocy, że do obwodowej komisji wyborczej na Jagodnie cały czas stoi długa kolejka chętnych, aby oddać głos. - Głosowanie zakończy się tam, gdy wszyscy, którzy przyszli do godz. 21 oddadzą głos. Ta komisja pracuje bardzo powoli - powiedział Szczepański.

Na wrocławskim Jagodnie wszyscy chętni, którzy ustawili się w kolejce do głosowania, wyposażyli się w kurtki i koce. Wśród oczekujących przemieszczały się osoby rozdające ciepłą herbatę i wodę, niektórzy przynosili także ciepłe posiłki. 

Kandydatka Lewicy Katarzyna Lubiniecka-Różyło wyraziła w mediach społecznościowych swoje oburzenie faktem, że nikt nie przygotował się na to, co dzieje się dzieje we Wrocławiu. - Skandalem jest to, co dzieje się na wrocławskim Jagodnie. Ludzie muszą stać na zimnie, w kilkugodzinnej kolejce do lokalu wyborczego. Nikt nie zauważył, przygotowując wybory, że wprowadziło się tam w ostatnim czasie kilka tysięcy osób? - pisała.

Wybory 2023. Długie kolejki w polskich miastach

Długie kolejki przed lokalami wyborczymi ustawiały się nie tylko we Wrocławiu, ale w wielu innych miastach Polski również. W Krakowie o godz. 23.20 z lokalu w VII LO przy ul. Skarbińskiego wyszli ostatni głosujący. Jak podała Polska Agencja Prasowa, w pokoju obwodowej komisji wyborczej nr 124 rozległy się brawa.

- Myślę, że mogę być dumny ze swojego zespołu, który dał z siebie wszystko, pracując tak wytrwale i żmudnie przez cały dzień i przedłużając swoją pracę przez te kolejne godziny - mówił dziennikarzom Marek Jasica, przewodniczący komisji.

Źródło: PAP