Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Roman Giertych tłumaczy, dlaczego jego kandydatura opłaca się KO. Chodzi o Jarosława Kaczyńskiego
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 29.08.2023 14:59

Roman Giertych tłumaczy, dlaczego jego kandydatura opłaca się KO. Chodzi o Jarosława Kaczyńskiego

Roman Giertych
Piotr Molecki/East News

Nie milkną echa kontrowersji związanych ze startem Romana Giertycha w wyborach do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej. Teraz sam zainteresowany tłumaczy, dlaczego kandyduje i co może dzięki temu osiągnąć obóz Donalda Tuska.

Roman Giertych wystartuje do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej

W niedzielę (27.08) Donald Tusk ogłosił, że z list Koalicji Obywatelskiej do Sejmu wystartuje Roman Giertych, który, choć od jakiegoś czasu sympatyzuje z opozycją, ma za sobą skrajnie prawicową przeszłość.

Wystarczy przypomnieć, że był liderem Młodzieży Wszechpolskiej, ekstremalnym przeciwnikiem Unii Europejskiej z obsesją na punkcie “promowania homofobii” i przeciwstawiania się “stale obecnemu i wciąż aktualnemu zagrożeniu ze strony Niemiec”. Jako lider Ligi Polskich Rodzin powiązanej z o. Tadeuszem Rydzykiem był ministrem edukacji w rządzie PiS-u. 

Giertych swego czasu ogłosił, że się zmienił, jednak bardzo wiele osób w to wątpi, a przeciw tym zapewnieniom występuje chociażby jego poparcie dla zakazu aborcji, z którego polityk musi się wycofać, chcąc kandydować z ramienia KO.

Osiem gwiazdek na grobie nauczycielki. Cmentarz reaguje, rodzina nie ustąpi

Giertych zabrał głos ws. swojej kandydatury

Nieliczni pochwalili decyzję Donalda Tuska, uznając, że skoro Roman Giertych był bliskim współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego, to doskonale go zna i będzie mógł skutecznie atakować prezesa PiS-u, tym bardziej że najpewniej wystartują z tego samego okręgu wyborczego w województwie świętokrzyskim.

W rozmowie z Onetem mecenas Roman Giertych zdecydował się wyjaśnić, czy taki scenariusz ma pokrycie w rzeczywistości. - Emocja rozliczenia Jarosława Kaczyńskiego jest bardzo ważną częścią tożsamości programowej opozycji. Ja w pewien sposób mogę być pomocny do przekonania ludzi, że to nie są tylko słowa. Tak będzie. To był mój główny argument za tym, żeby kandydować: że to jest na poważnie i tu nie ma elementu gry - twierdzi polityk.

Zaważyła chęć rozliczenia się z Jarosławem Kaczyńskim?

Z czego Roman Giertych chce rozliczyć Jarosława Kaczyńskiego? - Zanim zostałem zaatakowany przez PiS, głosiłem pogląd, że zwycięstwo musi oznaczać rozliczenie tego wszystkiego, co obecna władza zrobiła. Mam na myśli łamanie konstytucji, niszczenia praworządności. I to, że przewodniczący Tusk wystawił mnie w tym samym okręgu, z którego startować ma Jarosław Kaczyński, mieści się w tej logice. To Kaczyński jest głównym odpowiedzialnym za to wszystko - wyjaśnił mecenas.

Źródło: Onet