Wiadomosci.Goniec.pl > Polska > Wielka rewolucja w szkołach. Uczniów czeka nowa rzeczywistość
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 02.01.2024 14:35

Wielka rewolucja w szkołach. Uczniów czeka nowa rzeczywistość

klasa
Piotr Molecki/East News

Wszyscy gorączkowo śledzą poczynania ministra kultury ws. mediów publicznych, a tymczasem wiele równie ciekawych rzeczy dzieje się w resorcie edukacji. Minister Barbara Nowacka nie zwleka i już wprowadza znaczące zmiany, a od września ma ich być jeszcze więcej. To właśnie na temat tych rewolucyjnych rozwiązań głos zabrała w Radiu ZET Katarzyna Lubnauer. Z jej słów wprost wynika, że przed rodzicami, pedagogami i dziećmi zupełnie nowa rzeczywistość. Co więc ulegnie zmianom?

Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje zmiany w szkołach

Wszystko wskazuje na to, że zapowiedzi obecnej większości sejmowej, dotyczące wielkiej rewolucji w szkołach, zostaną spełnione. Po latach niezrozumiałych dla wielu uczniów, rodziców i nauczycieli reform ministra Przemysława Czarnka, przyszedł czas na to, by dać szkole odetchnąć.

Kluczem do tego mają być zapoczątkowane już w ubiegłym roku przez ministrę Barbarę Nowacką zmiany na stanowiskach kuratorów w poszczególnych województwach, a także szereg małych rewolucji dotyczących organizacji pracy w szkołach i podstawy programowej.

O wszystkim opowiedziała na antenie Radia ZET wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Z jej słów jasno wynika, że szykują się zupełnie nowe porządki.

Zandberg o zmianach w mediach publicznych. "Na stole leżały mniej ryzykowne scenariusze"

Wiadomo, co zmieni się od września

Goszcząca w programie “Gość Radia ZET” polityczka Koalicji Obywatelskiej przekazała, że od 1 września 2024 roku liczba godzin lekcji religii zostanie ograniczona do jednej w tygodniu, przy czym zajęcia te odbywać się będą przed lekcjami albo po nich. Co więcej, ocena z katechezy nie będzie wliczana do średniej.

ZOBACZ: Szykuje się prawdziwa rewolucja w szkołach. Polacy zabrali głos

Wraz z nowym rokiem szkolnym odchudzona znacznie zostanie też podstawa programowa. Osoby odpowiedzialne za jej nowy kształt chcą by uczniowie skupiali się na ćwiczeniu umiejętności podczas lekcji, a w rezultacie nie musieli tak dużo pracować również w domu.

Chcielibyśmy, żeby postawy programowe zostały odchudzone nawet do 20 proc., czyli żeby zniknęło od 5 do 20 proc. treści - powiedziała Lubnauer.

Uczniowie i nauczyciele mają odetchnąć

Same prace domowe nie będą już spędzać snu z powiek starszym uczniom, bowiem MEN wychodzi z założenia, że zwłaszcza weekendy to czas na odpoczynek dzieci i nastolatków, a nie wieczne siedzenie nad materiałem zadanym przez nauczyciela.

ZOBACZ: Ministerstwo 1 stycznia oficjalnie przestało istnieć. Są dwa nowe resorty

Wśród zmian znalazło się też znaczące ograniczenie liczby lektur. Wiceminister Lubnauer tłumaczyła w Radiu ZET, że obecnie jest ich zdecydowanie za dużo, na co narzekają i uczniowie, i nauczyciele.

Źródło: Radio ZET