Kontrowersje ws. startu Romana Giertycha do Senatu. Rzecznik rządu zabrał głos
Trwają kontrowersje wobec potencjalnego startu Romana Giertycha do Senatu w ramach tzw. paktu senackiego. Głośny sprzeciw wyraża m.in. Lewica. Do sprawy odniósł się właśnie rzecznik rządu, Piotr Müller.
Roman Giertych chce startować do Senatu
Ugrupowania opozycyjne rozmawiają ws. tzw. paktu senackiego 2.0. Kontrowersje, zwłaszcza po stronie Lewicy, Roman Giertych, który zapowiedział chęć startu, ale – jak dotąd – jego nazwisko nie zostało zgłoszone.
Do informacji o kontrowersjach wobec kandydatury byłego lidera Ligi Polskich Rodzin odniósł się rzecznik rządu. – Donald Tusk wstydzi się przyznać, że chce Romana Giertycha na listach – ocenił Piotr Müller.
Analiza wypadku Patryka Peretti. To wydarzyło się pod mostem DębnickimRzecznik rządu zabrał głos
Polityk zdobył się na niespodziewaną pochwałę w stronę lewego skrzydła opozycji. – Mimo że nie zgadzam się z politykami Lewicy czy innych ugrupowań opozycyjnych, to mają odwagę, aby zastopować to, bo to jest szaleństwo, żeby jednego z naczelnych hejterów proponować jako kandydata do Senatu – ocenił Müller.
Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński tłumaczył w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że Roman Giertych nie został zgłoszony przez żadne z ugrupowań. – Nie ma na razie poparcia żadnej partii. Nie wiem czy będzie kandydował z własnego komitetu – wyjaśniał. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko deklarował zaś, że “Polska 2050 Szymona Hołowni nie zgłosiła i nie miała zamiaru zgłaszać Romana Giertycha jako kandydata do paktu senackiego”.
O co chodzi z zamieszaniem wokół Giertycha?
Roman Giertych zaczynał swoją karierę jako lider Młodzieży Wszechpolskiej, a następnie przewodniczył prawicowo-populistycznej Lidze Polskiej Rodzin, która miała wyraźne związki z o. Tadeuszem Rydzykiem. Jako działacz i potem minister edukacji w rządzie PiS-u Giertych dał się poznać jako radykalny przeciwnik imigracji, aborcji, związków jednopłciowych czy Unii Europejskiej.
Po odejściu z rządu kontynuował karierę jako mecenas i stopniowo zaczął sympatyzować z opozycją, jednak poglądów w wielu sektorach nie zmienił. Radosław Sikorski i kilku innych prominentnych polityków PO chce Giertycha u siebie, jednak głośno sprzeciwiają się temu posłowie Lewicy, którzy nie wierzą w cudowne nawrócenie się byłego ministra.
Źródło: Konferencja prasowa rzecznika rządu z dn. 29.07.2023, Polskie Radio
