Robert Winnicki z Konfederacji, który był gościem programu „6. Dzień Tygodnia” w Radiu Zet, krytycznie ocenił decyzje podejmowane przez Henryka Kowalczyka, byłego ministra rolnictwa, który podał się do dymisji, gdy polscy rolnicy protestowali w sprawie importu zboża z Ukrainy. - Powinien pójść siedzieć za to, co zrobił rolnictwu — ocenił polityk.