Wiadomosci.Goniec.pl > Polska > Pogrzeb policjanta zastrzelonego przez Maksymiliana F. Słowa ojca zmarłego poruszyły wszystkich
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 14.12.2023 12:28

Pogrzeb policjanta zastrzelonego przez Maksymiliana F. Słowa ojca zmarłego poruszyły wszystkich

znicz policjanci
Dolnośląska Policja, Pixabay/goszka

To smutny dzień dla polskiej policji. Dolnośląscy funkcjonariusze żegnają dziś na oficjalnych uroczystościach pogrzebowych dwóch zastrzelonych przez Maksymiliana F. kolegów. Ceremonia żałobna podkom. Ireneusza Michalaka rozpoczęła się o godzinie 10 w jednym z wrocławskich kościołów. Towarzyszyły jej podniosłe chwile i niezwykle poruszające momenty. Przemówienie ojca zmarłego funkcjonariusza łamie serce na milion kawałków.

Dziś pogrzeby policjantów zastrzelonych przez Maksymiliana F.

Na czwartek 14 grudnia zaplanowano uroczystości pogrzebowe dwóch policjantów zastrzelonych przez Maksymiliana F. Asp. sztab. Daniel Łuczyński i asp. sztab. Ireneusz Michalak zmarli w poniedziałek 4 grudnia w szpitalu. Ich pogrzeby, jak poinformowała dolnośląska policja, odprawione mają być zgodnie z policyjnym ceremoniałem, czyli w asyście kompanii reprezentacyjnej i orkiestry policyjnej.

- Wraz z rodzinami wezmą w nich udział przedstawiciele kierownictwa, policjanci i policjantki, a także pracownicy, którzy na co dzień współpracowali z Ireneuszem i Danielem – przekazano w opublikowanym oficjalnie komunikacie.

Śmiertelny wypadek w powiecie malborskim. Z ciężarówek zostały tylko strzępy

Ireneusz Michalak pośmiertnie awansowany na podkomisarza

Jako pierwszy, na godzinę 10, wyznaczony został termin ostatniego pożegnania asp. sztab. Ireneusza Michalaka, które odbyło się w kościele pod wezwaniem Świętego Ducha we Wrocławiu. Jeszcze zanim świątynia zapełniła się żałobnikami, do środka wpuszczono tylko najbliższą rodzinę, aby mogła po raz ostatni zobaczyć zamordowanego policjanta.

ZOBACZ: Tragiczna śmierć policjantów we Wrocławiu. Poruszające, co stało się w szpitalu

Gdy nadszedł czas rozpoczęcia oficjalnych uroczystości, przy trumnie mundurowego pojawiła się policyjna asysta, a na ołtarzu stanął policyjny kapelan ks. Dariusz Augustyniak. W pogrzebie udział wzięli też m.in. nadinsp. Dariusz Augustyniak, p.o. Komendanta Głównego Policji, władze policji dolnośląskiej i wrocławskiej, a także m.in. prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Jak podano, asp. sztab. Ireneusz Michalak został pośmiertnie odznaczony Złotą Odznaką Policji oraz awansowany na podkomisarza. Oba wyróżnienia złożono na ręce żony zmarłego policjanta.

Ksiądz wygłosił poruszające przemówienie

Jednym z najbardziej poruszających momentów ceremonii była chwila, gdy głos zabrał kapłan, który podzielił się z zebranymi swoim niezwykle szczerym i łamiącym serce wspomnieniem na temat zmarłego, zaznaczając, że był on “dobrym i sprawiedliwym człowiekiem, troskliwym ojcem i wspaniałym mężem”.

- Wierzymy, że Irek patrzy na nas z nieba i mówi do nas przez swe życie i służbę - warto być dobrym wiernym warto prawdziwego kochać i służyć. Taki był Irek – dodał kapelan.

ZOBACZ: Policjanci przerwali milczenie. Padły mocne słowa po morderstwach dokonanych przez Maksymiliana F.

Duchowny podkreślił również, że opłakiwany policjant do końca wypełnił rotę ślubowania i oddał własne życie na rzecz strzeżenia bezpieczeństwa innych. Zwrócił się ponadto bezpośrednio do żony mundurowego.

- Śmierć kończy życie, ale nie kończy miłości. Miłość zostanie, ponad czas wyrośnie. Przerośnie cmentarze. Kto umiera z oczu się wymyka, lecz w sercu zostaje - powiedział.

Ojciec zmarłego zabrał głos

Swoje przemówienia wygłosili poza tym komendant miejski policji, wspominający podkom. Ireneusza Michalaka jako osobę uśmiechniętą i zaangażowaną.

- Zawsze pomagał początkującym policjantom. Jesteśmy dumni, że został części policyjnej rodziny. To był zaszczyt dla nas. (…) Pani Justyno, pani mąż i Wasz tata jest bohaterem - przekazał.

Na ołtarzu przez chwilę pojawił się także ojciec zmarłego, pan Alojzy, któremu ze wzruszenia co chwilę łamał się głos. - Czy to tak powinno być aby rodzice musieli chować dzieci? To pustka nie do wypełnienia. Irek był człowiekiem wrażliwym i opiekuńczym synem. Czułym mężem, nade wszystko kochającym ojcem - wspominał.

Pogrzeb drugiego z policjantów, asp. sztab. Daniela Łuczyńskiego, odbędzie się o godzinie 14 w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Uzdrowienia Chorych w Łozinie.

Źródło: SE